Thursday, May 14, 2009

Którym mediom ufamy najbardziej?

Wg badań TNS niemal tak samo ufamy informacjom zamieszczonym w internecie jak w telewizji czy tym uzyskanym od znajomych.
Z badania tej firmy wynika, że w skali globalnej 42 procent respondentów ufa tzw. rekomendacjom word-of-mouth. Tzn. że najbardziej zaufanym źródłem informacji dla nas są znajomi. Na kolejnym miejscu, co generalnie nie dziwi, ze wskazaniem 41 procent, znalazły się informacje pochodzące z telewizji. Kolejne pozycje to, z 40 procentami - newsy serwisów internetowych oraz prasy - tak wskazało 39 procent respondentów.

W skali lokalnej mamy do czynienia z nieco większym zróżnicowaniem. W Kanadzie i USA już na przykłada wskazano mniejsze zaufanie do newsów w telewizji i gazetach, choć i tak wyniki były zbliżone do globalnych wskazań.

A jak wygląda sytuacja w Europie Zachodniej? W Wielkiej Brytanii najmniej ufa się prasie, natomiast Francuzi, Włosi i Hiszpanie najsłabiej ocenili telewizję. Francuzi nie mieli także najlepszego zdania o Internecie. Co kraj, to obyczaj i inne postrzeganie tych samych spraw. Np. w krajach nordyckich około połowa respondentów wyraziła swoje zaufanie do newsów w sieci. Co ciekawe Duńczycy ufają informacjom z Internetu nawet bardziej niż swoim znajomym.
Azja i kraje Pacyfiku to zbliżony poziom zaufania dla wszystkich mediów.
Na pewno ważną obserwacją z tych badań, jest fakt, że nadal najmniejszą wiarygodnością cieszą się prawie w każdym kraju prywatne blogi. Jedynie w Chinach aż 24 procent badanych stwierdziło, że ufa blogom bardziej niż darmowym gazetom i firmowym broszurom. Może to kwestia ustroju ;-)