Monday, January 7, 2008

Wydatki na reklamę będą rosły szybciej

Globalne wydatki na reklamę będą rosły w 2008 r. szybciej od tych z 2007 roku - przewiduje sieć domów mediowych ZenithOptimedia.

Według tej firmy obsługującej takich klientów jak L'Oreal, Hyundai czy HP w przyszłym roku firmy przeznaczą na reklamę o 6,7 proc. więcej pieniędzy niż w 2007 r.
Wzrost w 2007 roku wyniósł 5,7 proc. Dynamiki branży nie zahamują nawet problemy na rynku kredytów hipotecznych, które wywołały gorączkę na rynkach finansowych na całym świecie. Rozwinięte rynki, jak np. USA, muszą liczyć się wprawdzie ze spadkiem wydatków reklamowych w takich sektorach jak nieruchomości czy usługi finansowe, ale igrzyska olimpijskie w Pekinie, wybory prezydenckie i parlamentarne w Stanach oraz Euro przyniosą branży reklamowej na całym świecie dodatkowo 9 mld dol. Bez tych wydarzeń odnotowałaby ona spadek."W ciągu ostatnich kilku lat reklamodawcy nie zwiększali swoich wydatków szybciej niż wynikałoby to ze wzrostu gospodarczego" - tłumaczą analitycy ZenithOptimedia.
Tymczasem przed recesją, w którą rynek wpadł po pęknięciu bańki internetowej w 2000 r., branża reklamowa była przegrzana i rosła szybciej niż PKB poszczególnych krajów. Firmy gospodarowały pieniędzmi nieracjonalnie i zaczynały swoją działalność od ogromnych wydatków na reklamę. Obecna sytuacja wygląda odwrotnie, bo firmy najczęściej nie inwestują w reklamę bez uzasadnienia.
Ponadto spadek dynamiki na dojrzałych rynkach ma mniejszy wpływ na sytuację globalną, bo motorem wzrostu stały się kraje rozwijające się. Podczas gdy wydatki reklamowe w Ameryce Północnej rosną na poziomie 3-4 proc. rocznie, a w Europie Zachodniej - o 5 proc., w Europie Wschodniej i Azji reklama rośnie dwucyfrowo.

Według ZenithOptimedia do 2010 r. firmy na całym świecie będą przeznaczać na reklamę w internecie dwukrotnie więcej pieniędzy niż w 2006 r. W 2007 roku reklama internetowa warta była 36 mld dol., czyli o 5 mld więcej niż dom mediowy prognozował w grudniu 2006 r.

No comments:

Post a Comment